Przedstawienie polskich barw narodowych, a na ich tle połamanych krat symbolizuje odzyskanie przez Polskę niepodległości. Centrum stanowi Chrystus eucharystyczny jako Pan tej historii. Inaczej – nie wolno nam zapomnieć, że gdyby wola Boża nie wspomogła czynu ludzkiego- to wolności byśmy nie odzyskali.    

To jednak, choć ważne należy do przeszłości, a wydarzenia paschalne niezmiennie są aktualne, także w teraźniejszości. Pozostaje aktualne pytanie o wolność. Dziś może nie o tę narodową, ale indywidualną i to nie w znaczeniu zewnętrznym, ale głęboko wewnętrznym. Słowem    

– czy ja jestem wolny od grzechu, nałogów, pieniędzy, kariery, przyjemności, czyli idoli – generalnie zła?  

– czy mam wolność do tworzenia rzeczy nowych, przyjęcia Bożej łaski, rozwoju własnej osobowości w pełnej harmonii i miłości..?    

To pytanie ilustrują słupy do których przytwierdzone są łańcuchy i kajdany. Być może do nich właśnie my jesteśmy przykuci i choć byśmy chcieli- uwolnić się nie możemy (sami!). To jest właśnie sytuacja grobu- zdawać sobie sprawę, że gdzieś jesteśmy martwi, ale nic nie możemy z tym zrobić. Ale także tam jest Jezus! Jest tylko jeden warunek – trzeba mieć świadomość tego, że się jest w niewoli…    

Grób Pański zaprojektował artysta-rzeźbiarz Paweł Kisielnicki. Projekt zrealizowali: wspomniany artysta, Mirosław Januszko, Adrian Karczewicz, Marta Chojnacka, Danuta Markowska i Dariusz Rawa. Dekoracja kwiatowa – Lidia Ryło.